Agenci AI i ich wykorzystanie?

Hej pytanko do wszystkich devów.
Czy korzystacie z agentów AI ? Jeśli tak to jak? Przez Edytor Cursor/VSCode?, IDE: Intelij? Czy narzędzia CLI ? Claude code/Copilot cli ?
Czy robicie coś własnego?

Kiedy ostatni raz napisaliście linijke kodu samodzielnie? Czy to juz ta era że kodu nie piszecie w ogóle... ale nawet wtedy najmniejsza pierdołe dalej poprawiacie przez prompta?
Jak walczycie z tym że Dziś model wygeneruje jeden kod na rozwiązanie problemu, jutro inny. A jednak checie mieć jakaś pójność?

Zbieram doświadczenia innych, bo nie potrafie się zdecydować co lepsze :(

w ogóle nie używam bo jako eksternal nie dostałem licencji na ej aj

W React lubię pracować po prostu z czacikiem. Wrzucam mu cały komponent i proszę żeby napisał funkcję i opisuje mu co funkcja ma robić. Łatwo mi ocenić czy coś będzie mi łatwiej/szybciej/fajniej zrobić samemu czy dać to dla czata. Odkąd jest AI, czuję się raczej jak kierownik, który wydaje polecenia programiście z mniejszym doświadczeniem, ale większym mózgiem niż mój. xD

Niestety, pracuję w zespole, który ma robić działające rzeczy, a więc nie mogę używać elektronicznych idiotów do generowania kodu.

Ja używam, albo raczej używałem, bo ktoś stwierdził, że postępy są za duże i nie wolno.

1. Analiza logów - wrzucam w czata z prośbą o powiedzenie mi co j...o.
2. Generowanie danych testowych. Przygotowanie json'a do jakiegoś calla to dla niego drobnostka, dla mnie i pół dnia
3. Generowanie fragmentów kodu, szczególnie w językach których nie znam.

Prywatnie chwalę sobie AI zintegrowanego z IntelliJ. Ostatnio wskrzeszam w wolnych chwilach jakąś starą aplikację, gdzie jakieś biblioteki umarły, weszły nowe uprawnienia itd. Ogromna oszczędność czasu.

W sumie to co wyżej, to raczej taki Asystent AI (tak wiem, te LLM-y odpalą czasem wyszukiwarkę internetową lub jakiegoś Pythona do narysowania wykresu). Nieco ambitniejsze jest napisane skalowanej aplikacji, która deleguje różne zadania agentom, a te same zarządzają przepływem informacji i podejmują decyzje. Z mojego punktu widzenia to jest dopiero wykorzystanie Agentów AI w akcji. I to wbrew pozorom nie jest łatwe jak pisanie z czatem. To jest nieco inny poziom abstrakcji i złożności.

To nie są agenci tylko boty, trzymajmy się nomenklatury.

Mam w swojej głowie AI, który mówi mi kiedy użyć agenta a kiedy nie

W kolejności od najlepszych zastosowań AI do tych najmniej:

• jakieś jednorazowe skrypty np. analiza jakichś danych. Coś czego nie trzeba utrzymywać
• szukanie inspiracji. Wygeneruj mi kod, który robi X.
• generowanie kodu, który jest łatwy do zweryfikowania. Zmień implementację w odniesieniu do zmian testów lub na odwrót
• refaktory.
• mam taki dzień, że wolę robić review kodu AI niż pisać go samemu
• cała reszta

Generalnie im więcej czasu zajmuje analiza kodu napisanego przez AI tym gorzej. Do tego dochodzi oczywisty problem braku ekspertyzy. Jak cały kod napisze mi AI to mam generalnie mniej kontekstu w główie i zdarza mi się, że patrzać ponownie na taki kod po jakimś czasie czuję się jakbym nigdy go nie widział